czwartek, 4 lipca 2013

JEŚLI DOCZEKAM JUTRA

TYTUŁ: JEŚLI DOCZEKAM JUTRA
AUTOR: SCHAPELLE CORBY,
 KATHRYN BONELLA
WYDAWNICTWO: ŚWIAT KSIĄŻKI


To jedna z tych książek, która zrobiła na mnie spore wrażenie. Kolejna prawdziwa historia, którą przeczytałam i to historia, która trwa do dziś.
Historia młodej Australijki, która wybrała się z grupą przyjaciół w odwiedziny do swojej siostry na piękną wyspą Bali. Wakacje, które miały być rajem okazały się koszmarem. Na lotnisku, w desce surfingowej, znaleziono u niej 4 kg marihuany. Została osadzona i skazana na 20 lat pobytu w indonezyjskim więzieniu Kerobokan, praktycznie bez żadnego dochodzenia i śledztwa.

Cały żeński blok cuchnął. W dzień i noc ciężki odór walił w noz­drza. Był to konglomerat otwartego szamba, cuchnącej łazienki i ki­bli, krwi menstruacyjnej. Najgorszy jednak był fetor niemytych ciał. Stanowiło to problem, bo w nocy leżałyśmy tuż obok siebie w maleń­kiej, gorącej jak sauna celi.


Dziewczyna od początku zapewnia, że jest niewinna, a narkotyki zostały jej podrzucone. Jej historia odbiła się echem na całym świecie, niestety nie wpłynęło to na jej sytuację, nie znalazła nawet pomocy u Australijskiego rządu.

Na razie jednak muszę przebywać tu aż do dnia, gdy ktoś z władz nareszcie zachowa się po męsku, wystąpi o moją wolność, uznanie niewinności i sprawiedliwość, a drzwi celi staną przede mną otworem. Dla winnych mojego uwięzienia to wszystko musiało wyglądać jak scena z opery mydlanej. Chciałabym, żeby ci tchórze sami przyznali się do winy, choć nadzieję na to już dawno straciłam.


W więzieniu tym Schapelle znajduje się do dziś. Wszelkie informacje o niej możecie znaleźć na stronie internetowej:

czy Facebooku  https://www.facebook.com/PeopleForSchapelleCorby

tutaj możecie podpisać petycję o uwolnienie tej biednej kobiety


Choć wiem, że się powtarzam jak zdarta płyta, do końca życia będę mówić: jestem niewinna, jestem niewinna, jestem niewinna

Z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim tą książkę.

  MOJA OCENA: 5/5

2 komentarze:

  1. Niesamowity temat.
    Przypomina mi się film o Niemce, która została oskarżona o przemyt narkotyków, a także inny Amerykance oskarżonej w Indiach.
    Jak trudno udowodnić swą niewinność w takiej sytuacji.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Temat niesamowity a to zapewne jedna z wielu takich historii. Oby inne miały bardziej szczęśliwe zakończenia

      Usuń