wtorek, 16 lipca 2013

TYLKO RAZEM Z CÓRKĄ

TYTUŁ: TYLKO RAZEM Z CÓRKĄ
AUTOR:  BETTY MAHMOODY
WYDAWNICTWO: TENTEN



Ta książka jest sprzed dobrych kilkunastu lat, nie wpadła jednak w moje ręce, bo jak już wspominałam nie czytałam książek o tej tematyce. Gdy jednak już przeczytałam jedną to nie mogłam się oprzeć i wzięłam się za następne. „Tylko razem z córką” to jeden z najbardziej znanych tytułów, książka trafiła do Księgi Rekordów Guinness’a, a film na jej podstawie nakręcono już w 1991 roku.
No, ale jak to się mówi, lepiej późno niż wcale.
To jedna z tych historii, które zdarzyły się naprawdę i jedna z tych, która naprawdę przeraża.
Autorką jest amerykanka Betty Mahmoody, jednocześnie bohaterka tej książki.
Betty jest żoną Irańczyka, który od 20 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Mudi jest wykształconym lekarzem, mają 5 – letnią córeczkę i prowadzą normalne życie.
Pewnego dnia mąż proponuje Betty, aby wraz z córką wyjechali na dwutygodniowe wakacje do Iranu. Mimo pewnych obaw Betty decyduje się na wyjazd, w pełni ufa swemu mężowi, a on sam jeszcze przed wyjazdem przysięga jej na Koran, że nigdy jej w Iranie nie zatrzyma.
Po przyjeździe okazuje się jednak, co innego.
Tam już Betty dowiaduje się, że mąż stracił pracę i zdecydował, że całą rodziną pozostaną w Iranie. Na nic zdają się jej prośby i błagania. Mąż pozostaje nieugięty, a dopinguje mu w tym jego rodzina. Z czułego i kochającego człowieka Mudi przeradza się w tyrana, który katuje swoją żonę, zniewala ją, zakazuje kontaktów z rodziną.

       Mój wybuch został przerwany potężnym ciosem pięści Mudiego; uderzył mnie w prawą stronę głowy. Zachwiałam się na nogach, zbyt oszołomiona, żeby od razu poczuć ból. Zdołałam zauważyć, że Mammal i Nasserin weszli do pokoju zobaczyć, co to za zamieszanie, słyszałam przerażony krzyk Mahtab i wściekłe przekleństwa Mudiego. Hall wirował mi przed oczami.

Kobieta wie, że jedynym wyjściem z sytuacji jest ucieczka. Szuka pomocy w ambasadzie, jednak tam sugerują jej, że może uciec sama, bez córki. Kobieta pod żadnym pozorem nie godzi się na takie rozwiązanie, szuka pomocy gdzie indziej i w końcu po półtora roku gehenny, pojawia się okazja na ucieczkę wraz z córką.
Droga do wolności jednak nie jest łatwa, aby dostać się do Turcji Betty z córeczką musiały przejść niebezpieczną i bardzo trudną trasę.

- Pozwólcie mi odpocząć - błagałam.
Mój przewodnik nie pozwolił. Postawił mnie na nogi i ciągnął dalej. Stopy ślizgały mi się na lodzie, w pewnej chwili zachwiałam się tak, że przewodnik puścił moje ramię. Upadłam do tyłu, zjeżdżając kilka metrów po stoku, aż zatrzymałam się na nie dającej oparcia zaspie. Przewodnik podbiegł do mnie.
 - Nie dam rady - jęknęłam.

Muszę przyznać, że na filmach płaczę często, nad książką nie pamiętam, kiedy mi się to zdarzało, ale przy czytaniu tej poryczałam się jak głupia. Ledwo skończyłam i zabrałam się za film, nakręcony na jej podstawie, ale moim zdaniem nie dorównuje książce w ogóle.
Zapewne większość z Was już ją czytała, ale jeśli nie to szczerze polecam.



  MOJA OCENA: 5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz