TYTUŁ : CZŁOWIEK O 24 TWARZACH
AUTOR : DANIEL KEYES
WYDAWNICTWO: WIELKA LITERA
Dawno
żadna książka tak mnie nie poruszyła, dawno żadna książka tak mnie nie
zaskoczyła. W zasadzie temat mi znany, ale nigdy jakoś specjalnie się nim nie interesowałam.
Tym razem to książka- biografia oparta na faktach.
Billy Milligan był przedmiotem bardzo nagłośnionej sprawy sądowej w
latach 70 - tych w USA. Popełnił trzy gwałty, został oskarżony o napady z
bronią w ręku i... został uniewinniony.
Billy
to młody, przystojny mężczyzna z pozoru normalny, ale Billy to również 14-
letni wrażliwy Danny, Billy to także Ragen - strażnik nienawiści, Adalana -
lesbijka szukająca miłości czy opanowany i mądry Arthur. To tylko nieliczne
twarze jednego człowieka. Miał ich 24 - wszystkie odkryjecie w tej
książce.
Arthur badał swój umysł , wpatrywał
się w głąb , w ciemność poza "miejscem". Widział poszczególne osoby. Niektóre
z nich spały w łóżkach, inne siedziały w ciemności. Niepożądani nie chcieli
na niego patrzeć - wygnawszy ich z "miejsca", nie miał już nad
nimi kontroli.
Billy
to ofiara swego ojczyma, gwałciciela i sodomity. Billy Milligan to najcięższy
przypadek rozszczepienia osobowości w dziejach. Przestępca a jednocześnie ofiara. Wszystkie ( a może tylko
te, które chciał odkryć) twarze i tajemnice tego mężczyzny znajdziecie właśnie
w tej książce.
MOJA OCENA : 10/10